Thursday, April 7, 2011

Karbinadle ?

I o Gorzeliku, i o Preziu, i o autofobii, i o Tomczykiewiczu bylo, i co z tego ?! Ze te chlopaki spiewaja i po polsku, i po slasku, i wloskie, i francuskie melodie, wkladaja jeszcze brazylijska sambe a na koniec - Glory Glory Hallelujah i co ?!


Taki jest Slask. I tak go trzeba widziec. A kto nie widzi, to i tak go w ziemie wdepcza i pojda dalej. Wszystko jedno Wybory czy Wyborowa - Swieto musi byc ! Niech sie zaplakuja blogowe smutasy, dziadki zamarynowane ze wszystkich dziur i zagranic, niech sie wymadrzaja, niech sie podrabiaja pod Warszawe i Slask - i tak gowno warci.

Trzech zdan nie umia sklecic o Slasku, ale wszystko o nim wiedza....Mowia "warsiawski"(?!) i odwoluja sie do "starych warsiawskich przyjazni" a Warszawie nawet tylka nie zdazyli powachac, bo przyjechali na nauke, dwa trzy lata i chodu ! Za chlebem. Za robota. To niech robia, zamiast truc. Truciciele zalosne, bez stalego miejsca zamieszkania, wloczykije miedzynarodowe; w Klaju Gornym sie urodzil, tu mieszka niby, tam podatki placi, glosuje w Workucie, podaje sie za Chinczyka a nazwisko ma calkiem niepolskie. Jeszcze do slaskiej wrzawy sie wtraca i poucza. A zeby cie.... Karbinadel podrabiany...

A zawistne cholery, ze az strach ! Sam nie umi, ale - nie daj Boze ze komus Bozia iskre dala - beda gryzc, ryc, zazdroscic, czepiac sie i wieszac na dupie, bo jak Wankowicz ujal: Bezinteresowna polska zawisc... Jak tam im nie dala, to w obcym kraju - tym bardziej. Gowno osiagneli, gowno maja i w gownie robia.  

Tych, co w Polsce mieszkaja i spia, tylko w reke pocalowac i spiewac jak komu pasuje. Bo my sa stad ! 

11 comments:

  1. Kleofasso,
    uwolnij karbinadle od znaku zapytania. Ministerstwo wie chyba, co czyni...

    http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-slaskie/Karminadle-karbinadle-kardinadle

    ReplyDelete
  2. Maniusiu !
    Karbinadle to przemielone rozne miesa a czasami odpady. A o czym ja pisze ?

    ReplyDelete
  3. Manius,
    Bardzo zaluje ale link nie dziala.Kilka razy probowalem - klops.

    ReplyDelete
  4. Manius
    Dziala !
    Bardzo dziekuje !

    ReplyDelete
  5. Kleofasso,
    a o czym Ty piszesz..? Ty piszesz o czym nie chcesz. O czym chciałbyś - nie możesz, bo boisz się naruszenia 8 234 560 000 045 348 956 797-mej poprawki do Konstytucji USA.

    Ja śpię spokojnie! ORMO czuwa!

    ReplyDelete
  6. Aby przyblizyć nieco o co chodzi śląskim autonomistom: Statut organiczny województwa śląskiego z 1920 r. ( Trzeba kliknąć w zanaczony na czerwono pdf).
    *
    http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19200730497
    *
    Zwrócie uwagę,że w Statucie nie ma słowa na temat "narodowości śląskiej" ani żadnej wzmianki wskazującej na etniczno--narodową odrebność Ślązaków. Statut traktował Ślązaków po prostu ..... jako Polaków.

    ReplyDelete
  7. Obcięło mi zakończenie:
    Statut traktował Ślązaków po prostu.... jako Polaków, a nie "mniejszosć narodową". - powinno być.

    ReplyDelete
  8. Leksie,
    Ty to jesteś legalista...
    Przecież, gdyby mieli w statucie "narodowość śląską" wpisaną, to Statutu nie mogliby zarejestrować.
    Czy zgłosisz do prokuratora, że publiczne wypowiedzi Gorzelika są niezgodne ze Statutem RAŚ..?

    ReplyDelete
  9. Maniuś,
    trudno, abym - będąc prawnikiem nie był legalistą.
    A sprawa autonomii i p. Gorzelik z jego dość swoiście pojmowaną i prezentowaną śląskością ( po jego wypowiedziach oceniam )..... Patrz: mój post z 7.04. g.11,12 am pod poprzednim wpisem Kleofasa - chodzi o uwagę zamieszczoną w PS: zwisa mi i powiewa.

    ReplyDelete
  10. Powodem, dla którego dałem link do Statutu organicznego woj. śląskiego jest argument podnoszony przez niektórych "autonomistów", że Statut dalej ma moc obowiązującą, gdyż Krajowa Rada Narodowa, anulując go bodajże w maju 1945 r - działała z przekroczeniem prawa sama będąc zreszta tworem nielegalnym, bo narzuconym.

    ReplyDelete
  11. Leksie,
    mam podobne odczucia i cała ta wrzawa medialna wokół RAŚ i Gorzelika wydaje mi się o tyle niepotrzebna, że czyni z ekstremistów, których nigdzie nie brak, ofiary barankowe kaczyzmu.

    Każdy kij jest widać dobry, by poturbować Kaczora, a to, że ma dwa końce w niczym nie przeszkadza. Przed Sąd z Kaczorem, a potem - na stos go!

    Jeżeli poczujesz w najbliższą sobotę coś dziwnego, zakłócającego atmosferę Twego 'genius loci', to będzie moja obecność w promieniu ca 500 m od Twojej siedziby (róg Wiejskiej i Starej). Dawno nie byłem na starych śmieciach...

    ReplyDelete