Monday, January 28, 2008

Komentarze na blogu En passant

Wszystkie komentarze sa w oryginalnej formie.
Data komentarza to link do strony na blogu En passant w gazecie Polityka.

2008, Styczen


G.Okon
28 stycznia o godz. 4:29
Czy nie warto wyroznic to co teraz jest dla Polski najwazniejsze zamiast grzebac sie w trumnach, pomnikach, rocznicach, narodowosciowych i rzadowych animozjach ? Media to robia, bo musza zapelnic kazdy dzien sensacja, dla uzasadnienia wlasnej egzystencji. Czyzbysmy nie widzieli, ze dwie sprawy kluczowe wejda w ostateczna rozgrywke za kilka dni ? Rurociag polnocny i baza rakietowa. Min. Sikorski pojedzie do Waszyngtonu bodajze 1-go lutego, Premier Tusk do Moskwy 8-go a bodajze 16-go do U.S. Pojada na decydujace rozmowy. I wkrotce potem dowiemy sie czy Polska bedzie kupowac drozszy gaz przez Niemcy i czy stanie sie baza militarna NATO na granicy amerykansko – rosyjskiej w Europie. Te decyzje zawaza na przyszlosci. Beda chyba niemozliwe do odwrocenia czy poprawek. Tak Rosja jak i U.S. nie moga planowac na wiele lat naprzod skoro kluczowy kraj w tej rozgrywce wrze od wewnetrznych awantur, a Rzad i Prezydent nie umia wspolpracowac. Cokolwiek by nie zainwestowali w te ziemie zmarnuje sie przy kolejnych wyborach i przesunieciu osrodka wladzy. W sumie -Polska, jaka jest, bardziej przeszkadza niz pomaga i Europie, i swiatu. I Niemcy, i Rosjanie, i Amerykanie mogliby powiedziec, ze zycie jest piekne… gdyby nie bylo ciaglych zaskoczen i zmian ze strony Polakow, ktorzy nie bardzo wiedza czego chca, a jesli juz – to ponad miare. Prowadzi to do rozwiazan sprzed ponad 100 lat. Wtedy przyjdzie czas na trumny, rocznice i animozje, bo poza samym sobie Polacy juz nikomu nie beda przszkadzac.

G.Okon
31 stycznia o godz. 23:51
Pan Kierowca Harry_potem, mlody wypasiony byczek (zdjecie sam nam przeslal), wydaje sie byc za mlody by pamietac tysiace zydowskich tragarzy, szewcow, krawcow, wozakow, mleczarzy harujacych od switu do nocy, suchotniczych doktorkow, profesorkow klepiacych bide – nie, oni nie maja stereotypowej nalepki u Pana Harry_potem. Za to „Zydowi w pacht” cisnie mu sie pod pioro bez wysilku. Skad takie skojarzenie u mlodego szoferaka, ktory „kotluje przez snieg w Manitobie” ? Gdzie on to widzial ? Gdzie slyszal ? Ano, urodzil sie w Polsce i wychowal na stereotypach. Naglupszych i – z najgorszych zrodel. Zreczne czasem historyjki pisze, ale chcialo by sie, zeby do tego pieknego usmiechu, szykownej marynary i samozadowolenia dolaczyl jeszcze odrobine zdrowego rozsadku, szacunku dla innych nacjii, dobrego smaku i przyzwoitosci.