Sunday, June 17, 2012

K r e t y n s t w o


http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/598841,zamieszki-we-wroclawiu-bojka-pseudokibicow-z-policja,id,t.html 

Panowie w krawacikach, paniusie wytworne i ich potomstwo - skretynieli. Pajac przed kordonem policji ma byc natychmiast przemaglowany "szyworot na wyworot" i wrzucony do "suki". Lomot policyjnych pal ma zagluszyc spiewki:
"Wypusc kibica, ty ku...wo, wypusc kibica !"
"Zawsze i wszedzie policja je....na bedzie"

Szloch "przemaglowanych" lobuzow nad ranem ma sie mieszac ze spiewem wroclawskich slowikow. Lobuz ma sie policjanta bac. Ma uciekac od niego jak od zarazy. Miast opatrywac oczko bydlakowi, policjant winien przylozyc mu w drugie, zeby rowno puchlo....
Chuligan ma myslec jak bedzie dalej zyl ze zlamana reka, nosem, z odbita nera - terror jest jedyna odpowiedzia na terror. Rzecz winna konczyc sie na ulicy tam, gdzie sie zaczela. 


Dywagacje o sadach, procedurach, w prasie, radio i telewizji to oznaka skretynienia narodu, podobnie jak kult niepozbieranych lapciuchow na stadionach. Poki co, kopanie sie po jajach, a nie futbol sa wyrazem "doskonalosci" narodu. "Kiwac sie" z pileczka nie umia, wykiwali natomiast kraj na ciezkie miliardy. Bizantyjska iscie oprawa, super hotele, dania i osobisci kucharze. Gogus z koszulka w TV, co nie umie dryblowac, przyjac i podac - sam kretyn i z kretynstwa zyje.

Jeden Grek z pileczka a wkol trzech polskich kretynkow. Grek albo Czech w pol sekundy wie wszystko - gdzie podac, kto z lewej, kto z prawej i wychodzi na czysto. A kretynki z "orzolkiem", jak sie wzajemnie nie pozabijaja to leza i czekaja powrotu swiadomosci. 

Lata masowego alkoholizmu i mordobicia na weselach wylaza w kolejnym pokoleniu. Genetycznie uposledzeni. Od futbola do kibola. I gdzie sie pchaja ?! Do swiata ? Do ludzi ? A won, na piec z kozuchem i kapusta ! Jak chlop mial na zime beczke kapusty i korzec kartofli, to przezyl. 

Teraz, swiat ich omamil elektronika, autami, seksem, pieniadzem. I nie moga sie odnalezc. Ptasie, zachlane, mozdzki nie wyrabiaja. Ktora strona lewa a ktora prawa ? Z tej rozpaczy zra sie jak potepiency. Polskie pieklo, mawiaja. "Z prochu powstales i w proch sie obrocisz." Obracaja sie napowrot, a swiat kibicuje.  

4 comments:

  1. W nawiązaniu do wpisu Kleo pod poprzednim jego komentarzem......
    Też nie aspiruję do miana footballowego eksperta. Owszem, interesuję się piłką nożną ale bez kibicowskiego zaangażowania ( są dyscypliny sportowe, które o wiele bardziej mnie "rajcują"). Jeśli już to raczej na chłodno i raczej Ligą Mistrzów czy rozgrywkami o puchar UEFA. Polska piłka nożna - można tak powiedzieć - interesuje mnie w minimalnym stopniu, właśnie z powodu wyników jakie nasi reprezentaci uzyskują na europejskiej czy światowej arenie. W ocenie wyników "naszych" na EURO 2012 podzielam całkowicie oceny Kadetta z jego wpisów na blogu D. Passenta,( zainteresowany może poczytać) - a niektóre jego (kadetta ) uwagi mógłbym uznać za własne. W jednym w tej kwestii się z kadettem różnię: w opozycji do jego zdania, uważam, że z tą drużyną wiele nie zwojujemy ( Benhakker też "poległ" z nimi) a eliminacje do Mundialu 2014 tuż- tuż.
    Ale abstrahując od wyczynów naszych.... orłów(czy rzeczywiście orły czy raczej... nieloty ? ) mistrzostwa są pasjonujące.

    ReplyDelete
  2. Lex,
    Masz racje - "miszczostwa" sa pasjonujace. Zwlaszcza, kiedy czlowiek nie moze usnac. Wlaczysz i spisz jak kot ! Ciekawe co bedzie z tym Latem ? Moze Tomaszewski go wymieni na pozycji Prezia ? Dzieki tej pileczce jest rozrywkowo. Teraz, pani Mucha wyglosila tyrade, ze sa wielkie osiagniecia. "Mama, chwala nas ! My was a wy nas." Jak sie to skonczy, to chyba ja wypieprza ? Milo popatrzec, ale posluchac ? Dopust bozy...Szkoda, ze prezio zgubil gdzies po drodze pania Sylwie. Muszka by odpadla, inna ladniutka by przyszla. Lepsze to niz goryl Rysio.
    U nas nic sie nie dzieje. Pierdecza o pieniadzach, nieciekawie i nikt sie nie leje.
    Cos Manius i Jibcia przysiedli, jest tam kto ??? Dajcie glos !

    ReplyDelete
  3. nieprawda, napisałam, tudziez o piłce, ale piętro niżej, na wyprzódkach, bo sie zagapiłam:)

    pasjonujące leksiu jest, jak ludzie sie bawią i cieszą, nie licząc szopki polsko-ruskiej. smiac mi się z niej dziś chce, bo polak rusek dwa bratanki i do bitki i do domu;)
    w tv (główny podjudzacz medialny) zdecydowanie za duzo łajna partyjnego.

    ReplyDelete
  4. Jiba,
    Znalazlem pod Wyprzodkami.O.K. Wyobraz sobie Jiba, ze jest Dama u Passenta, ktora ciagle uzywala "kicha !", "kiszka" itp. Dwa razy dawalem do zrozumienia, ze nie wypada, a ona swoje. Wreszcie prztlumaczylem, jak krowie na granicy. Zobaczymy czy to pojela.
    Fakt - Polak, Rusek dwa bratanki, ale glupie oba az strach. I gluptasy przegraly.
    Jak sie miewa Pan O. ? Moravie dostalas ? A inne, co pisalismy, czytalas ?

    ReplyDelete