Wszystkie komentarze sa w oryginalnej formie.
Data komentarza to link do strony na blogu En passant w gazecie Polityka.
2007, Czerwiec
G. Okon
19 czerwca o godz. 0:42Proponuje odczepic sie od malzenstwa Passent – jezyk polski. Jego jezyk i sposob kladzenia na papier tego co wymysli tak przewyzszaja innych najprzerozniejszych gospodarzy blogow, ze bogu dziekowac, ze jest. Skoro sam tak umi, moze innych poprawic. Czasem. To chyba pierwszy raz nie wytrzymal, a codziennie podsylamy mu niezly smietnik. Ci co go krytykuja, osmieszaja sami siebie. Miejcie zaufanie, Passent ma wyczucie co i kiedy mozna.
G. Okon
19 czerwca o godz. 18:46TW vel OZI
On byl Miki, ona Mini a biedny red.Passent na widok Twego nick’u wolal sie wytlomaczyc. „A w zeszlem roku much bylo na Litwie chyba ze czterdziesci tysiecy…” zeby utrzymac linie Twego myslenia po przeczytaniu doskonalego felietonu. Gratuluje.
G. Okon
20 czerwca o godz. 18:21
TW vel OZI
Chodzilo mie o to, ze jak sam pan wisz, jak ni ma o czem to male piwo, czyli inszpiratorka
Mini, tyz pasuje zeby tlomaczyc ( gdzies napisali i mie sie podobalo) co ma Adrenalina do muchow na Litwie. A inszpirator Mickey – tyz nic. Sie klaniam.
G. Okon
28 czerwca o godz. 5:19
Marius,
Trzeba ostrozniej z polskim, jesli mozna, bo to prowadzi do bledow merytorycznych. Powodzenia.
G. Okon
29 czerwca o godz. 19:28
Przed chwila przeczytalem, ze prezydent i premier odrzucili zaproszenie Walesy na jego imieniny, zeby sie pogodzic. To wyglada gorzej, niz myslalem. Odrzucili interes kraju, niewybaczalne.
Ludzie bez wyobrazni. Wydaje sie, ze po tym ludzie spragnieni spokoju i zgody obroca sie przeciw nim. Bardzo smutne i potwierdza ujemne opinie o Polakach.